Cross News

Cross News #8-21 września 2024

Witajcie w kolejnej odsłonie Cross News!

Dzisiaj, mimo że to podsumowanie ostatnich dwóch tygodni, będzie dość krótko. Choć, rzecz jasna, we wspomnianym okresie miało miejsce wiele wydarzeń, tak naprawdę z nich wszystkich na pierwszy plan wybija się jedno. W zdecydowany bowiem sposób przedstawiono wszystkim graczom przyszłość branży. Przyjrzyjmy się więc tej niecodziennej sytuacji. Zapraszamy do naszego podsumowania Cross News!


Cross News - PlayStation 5 ProPrzyszłość jest błękitna…

…a jednak nieco czarna. Cross News - PlayStation 5 Pro

Za nami wielkie świętowanie Sony z okazji braku sensownej konkurencji, jak również leniwych twórców gier, który na dźwięk słowa “optymalizacja” dostają drgawek.

10 września bieżącego roku Sony oficjalnie potwierdziło istnienie konsoli PlayStation 5 Pro. Chcę bardzo podkreślić kwestię oficjalności tego ogłoszenia, ponieważ informacja pochodzi od wytwórców, a nie internetowych spekulantów, które bezrozumnie powielały później media. Podczas specjalnego, bardzo krótkiego pokazu, Mark Cerny – główny projektant m. in. konsol z rodziny PS5 – przedstawił najistotniejsze informacje dotyczące sprzętu. W założeniach ma to być konsola, która znieść ma konieczność wyboru między trybami jakości i wydajności. Wspierać ma bowiem generowanie grafiki w 4K w 60 klatkach na sekundę. Odbywać ma się to dzięki trzem usprawnieniom:

  • nowemu procesorowi graficznemu, szybszemu o 45% od tego znajdującego się w bazowym PS5;
  • zastosowaniu specjalnej technologii, opartej o sztuczną inteligencję, pod upscaling obrazu (PSSR);
  • zaawansowanej technologii ray-tracingu (dwa razy szybsza od modelu bazowego).
  • Ponadto konsola otrzyma dysk SSD o pojemności 2 TB (w porównaniu do 825 GB w wydaniu premierowym).

Czujecie ten dreszczyk emocji? Poczekajcie, to nie wszystko! Nowości w konstrukcji konsoli zostały zaprezentowane przez Cerny’ego na przykładzie następujących tytułów, których każdy chętny będzie mógł doświadczyć w olśniewającej wręcz grafice:
The Last of Us Part II (2020, premiera na PS4);
Ratchet & Clank: Rift Apart (2021);
Spider-Man 2 (2023, gdzie zmiany zobrazowano ruchem ulicznym w tle);
Horizon: Forbidden West (2022, tytuł crossgenowy PS4 oraz PS5);
Gran Turismo 7 (2022, tytuł crossgenowy PS4 oraz PS5);
Dziedzictwo Hogwartu (2023, tytuł crossgenowy PS4 oraz PS5).

Wciąż jeszcze jacyś nieprzekonani? Konsola zadebiutuje 7 listopada bieżącego roku (preordery ruszają za trzy dni) w cenie 699 dolarów bądź 799 euro, zależnie od regionu. Na chwilę obecną potwierdzenia oficjalnej polskiej ceny brak. Konsola dostępna będzie w wariancie cyfrowym, natomiast podstawkę oraz napęd należy dokupić osobno. Kompatybilne będą te, które wydano przy okazji rewizji bazowego PS5 (w Internecie zwaną modelem “Slim”, choć Sony unikało tej nazwy jak ognia).

Mało? Spokojnie! Już wkrótce dzięki modelowi Pro będzie można ogrywać w znacznie lepszej rozdzielczości takie tytuły jak remake Until Dawn (2015) czy Horizon Zero Dawn (2017) w wersji Remastered – wyciekła bowiem klasyfikacja wiekowa tego tytułu. Obydwa tytuły już goszczą (bo zagoszczą za chwilę) na PC, tak jak to miało miejsce na dniach w przypadku God of War: Ragnarok, ale nie szkodzi.

To co – gramy w przypudrowane tytuły z ostatnich lat, tyle że w wersji cyfrowej, bo pudełka bez napędu mogą co najwyżej służyć za podkładkę pod kubek herbaty. Kilkadziesiąt pikseli więcej całkowicie zmieni każdy tytuł, a jego rozgrywkę uczyni znacznie bardziej next-genową. Do kas!

Na koniec, mówiąc znacznie bardziej serio: wtopa Concord (co do wysokości której media obecnie się licytują) chyba musiała faktycznie zaboleć budżet Sony Interactive Entertainment. Z drugiej strony, jeśli konkurencja oddaje walkę na sprzęty oraz tytuły first-party walkowerem… to czego innego mogliśmy się wszyscy spodziewać?

Zawsze można powiedzieć, że model Pro to tylko papierek lakmusowy, żeby sprawdzić reakcję graczy. Nie jest natomiast symbolem przyszłości branży. Rzecz w tym, że takim samym papierkiem lakmusowym miały być też lootboksy, domy aukcyjne w hack’n’slashach i zbroje dla koni za dwa dolary. Dwa tygodnie temu w prześmiewczy sposób skomentowaliśmy upadek Concord poprzez nekrolog. Szkoda by było, gdyby trzeba było rozciągać to pożegnanie na całość gamingu.


Szast-Prast News

Jedno zwycięstwo i jedna przegrana polskich graczy. W najnowszej aktualizacji Capcom dodał do Dragon’s Dogma 2 polską wersję językową. Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale czyżby Japończycy zauważyli, że warto inwestować w naszym kraju, skoro baza graczy jest dla nich dochodowa? Być może. Z drugiej strony, Konami usunęło z karty Steam dla nadchodzącego remaku Metal Gear Solid Delta: Snake Eater wersję polską. Brak porozumienia z wydawcą polskim? Błąd? Czas pokaże, choć to dość przykra informacja.


Nintendo wniosło sprawę do sądu przeciwko twórcom hitu Palworld („Pokemony z bronią”, jak nazywają ją w zasadzie wszyscy) z powodu „naruszenia wielu praw patentowych”. Szef Pocketpair (czyli pozwani twórcy) oświadczył, że gra była już kiedyś weryfikowana od strony prawnej i zaznaczył, że sytuacja nie wpłynie w żaden sposób na stan gry ani rozgrywki graczy. Biorąc pod uwagę wytrwałość, z jaką Nintendo podchodzi do składanych przez siebie pozwów, nie byłbym tego taki pewien.


Swoją premierę miał Warhammer 40K: Space Marine II. Gra przypadła do gustu krytykom oraz graczom (oceny na Metacritic w chwili obecnej to 82/100 oraz 8.0 w przypadku graczy). W szczytowym momencie grę ogrywało ponad 220 tysięcy osób, a w chwili, gdy piszę te słowa, siedzi przy niej ponad 30 tysięcy graczy. Cóż, może sieciowe PvP nie są wcale takie martwe, jak pokazał przypadek Concord?


Netflix zapowiedział całą masę animowanych adaptacji gier i innych znanych marek. Na tapet idą m. in. Splinter Cell, Devil May Cry, Arcane, Tomb Raider, Cyberpunk czy Castlevania. Oby w przypadku animacji szło lepiej niż przy produkcjach live-action, które chyba częściej chybiają niż trafiają (ekhm, Cowboy Bebop, ekhm).


To wszystko na dziś.
Do zobaczenia za tydzień w kolejnej odsłonie Cross News!

One thought on “Cross News #8-21 września 2024

  1. Dla kolekcjonerów wydań fizycznych przyszłość maluje się w raczej ponurych barwach. Los konsol, a dokładnie podążenie za „cyfryzacją” nośników wzorem PC, wielu przewidywało już wiele lat temu. Choćbyśmy nie wiem jak to krytykowali, nic z tym nie zrobimy. Dodatkowo dochodzi wspomniany aspekt braku konkurencji, plus wybitnie wiernego “fanbojstwa” wielu entuzjastów Sony. Przepis na katastrofę gotowy.

    O oficjalnym pozwie Nintendo przeciwko twórcom Palworld nie słyszałem, dzięki za info. A co do Netflixa – tak jak jestem raczej negatywnie uprzedzony do ich „growych ekranizacji”, tak seriale animowane wydają się świetną alternatywą. Czekam zwłaszcza na DMC, Splinter Cella i Tomb Raidera. Dzięki za podsumowanko!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *