Tom

Recenzent-man „10 tysięcy znaków na tekst to minimum”. Człowiek grający na różnych sprzętach. Od PlayStation, PC i GameCube, po PSP, Xboxa i automatyczną pralkę. W punkt opisuje wrażenia płynące z elektronicznej rozgrywki. Pedantyczny w kwestii ułożenia screenów w recenzji i photoshopowy samouk. Jednego tygodnia odpala grę retro, drugiego kupuje next-genową produkcję, a trzeciego przechodzi tytuł z emulatora NES-a na smartfonie. Wypociny z nutą humoru Setha MacFarlane'a i Jeremy'ego Clarksona.