Cross News #16-30 kwiecień 2023
Witajcie w kolejnej odsłonie Cross News!
Wracamy po krótkiej przerwie by podsumować kilka ostatnich dni w branży gier, a także nowości które pojawiły się w tym czasie na naszym portalu. Świat ujrzał kolejny epizod telenoweli p.t. Microsoft kupuje Activision, Sony przejęło kolejne studio deweloperskie, a w tle tego wszystkiego premierę zaliczyły takie gry jak Dead Island 2, Star Wars Jedi: Survivor czy dodatek do Horizon Forbidden West – Burning Shores.
Z racji rozpoczynającego się jutro nowego miesiąca, zaczniemy dzisiejsze podsumowanie od najciekawszych premier zapowiadanych na maj 2023. Wśród wielu długo wyczekiwanych tytułów, jest prawdopodobnie najważniejsza tegoroczna propozycja od Nintendo. Zanim więc spakujecie do plecaka kiełbaski i piwko na majówkowego grilla, zapraszam do lektury!
2 maja 2023 – Redfall
Xbox Series X/S, PC
Miesiąc rozpoczynamy od najnowszego dziecka Arkane Studios – Redfall. Twórcy znani z takich tytułów jak seria Dishonored, czy Prey z 2017 roku, tym razem postawili na kooperacyjny FPS z otwartym światem, którego akcja rozgrywać się będzie na wyspie opanowanej przez wampiry. W grze wcielimy się w jedną z czterech postaci, z których każda dysponować będzie unikalnymi zdolnościami i uzbrojeniem. Pachnie trochę Borderlandsem? Niestety z tego co już wiadomo, gra na premierę działać będzie jedynie w 30 klatkach na sekundę na konsoli Xbox Series X, do uruchomienia gry obligatoryjnie będziemy musieli być w trybie online, zaś prezentowane do tej pory zwiastuny i fragmenty rozgrywki zwyczajnie nie wyrywają z kapci. Biorąc jednak pod uwagę dotychczasowe osiągnięcia studia, warto dać ich najnowszemu dziełu kredyt zaufania. Posiadacze usługi Xbox Game Pass, uzyskają dostęp do gry już w dniu premiery.
2 maja 2023 – Age of Wonders 4
PC, PlayStation 5, Xbox Series X/S
Wielki powrót serii Age of Wonders do klimatów fantasy. Trzecia część popularnej serii strategii turowych miała premierę prawie dekadę temu (2014) i od tego czasu fani marki dostali jedynie futurystyczny spin-off Planetfall z 2019 roku. Tym razem twórcy nie poprzestali na typowej dla serii kampanii fabularnej, w której ponownie prześledzimy konflikt czarodziejów i walkę o wpływy w Królestwie Evermore. Do dyspozycji graczy oddany zostanie również potężny kreator map, dający możliwość tworzenia własnych historii. Królestwo będziemy mogli dostosować do własnych preferencji pod kątem mieszkańców, klimatu, kultury czy też magicznych mocy, które będą do naszej dyspozycji.
Age of Wonders 4 jest pierwszą, główną odsłoną serii, która ukarze się nie tylko na komputerach osobistych, ale również na konsolach dziewiątej generacji. Za grę odpowiada niderlandzkie Triumph Studios.
8 maja 2023 – Darkest Dungeon II
PC
Wielki dzień dla fanów RPG-owego eksplorowania mrocznych lochów. Red Hook Studios w końcu zapraszają nas na oficjalną premierę pełnej wersji kontynuacji Darkest Dungeon z 2016 roku. Gra od października 2021 dostępna była w formule wczesnego dostępu, co pozwoliło twórcom na regularny dialog z fanami marki i lepsze dopracowanie produktu końcowego. Trzonem rozgrywki ponownie ma być przemierzanie mrocznego świata 4-osobową drużyną oraz dbanie o zdrowie fizyczne i psychiczne naszych bohaterów.
Druga odsłona Darkest Dungeon nie będzie jednak jedynie odgrzewanym kotletem. W grze zaimplementowano wiele zmian względem pierwszej części. Tym razem nie będziemy rozbudowywali budynków naszej osady i nie wyszkolimy w niej drużyny. Zamiast szwendania się po ciemnych korytarzach zamczyska, eksploracja świata oparta zostanie na podróżach dyliżansem, w trakcie której napotykać będziemy wrogów, skarby oraz potrzebujących pomocy ludzi. Na rozstajach dróg będziemy wybierali jedną z dostępnych ścieżek, a odpoczynek oraz rozwój naszych postaci zapewnią napotykane co jakiś czas gospody i karczmy. Charakterystyczny styl graficzny został bardzo sprawnie przemodelowany. Tym razem przy zachowaniu analogicznego, dwuwymiarowego systemu walki, oglądać będziemy trójwymiarowych bohaterów i przeciwników. W rolę narratora ponownie wcieli się genialny Wayne June.
Gra póki co ukarze się wyłącznie na komputerach osobistych. Więcej szczegółów na jej temat, łącznie z wymaganiami sprzętowymi, można znaleźć na odpowiednich kartach w sklepach Steam oraz Epic Games.
12 maja 2023 – The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Nintendo Switch
Nowa Zelda to tytuł który na długo przed premierą budził skrajne emocje. Jedni oczami wyobraźni widzą w nim murowanego kandydata do nagród GOTY i godnego następcę Breath of the Wild, podczas gdy inni już teraz czują na swych twarzach sowite zaplucie, zwracając uwagę na odtwórczość nowej przygody Linka. Grze zdecydowanie nie pomogą również ograniczenia sprzętowe, z jakimi boryka się już obecnie konsola Nintendo Switch. Co by nie mówić, nowa Zelda poza znanymi z poprzedniej odsłony terenami i mechanikami rozgrywki, zaproponuje również kilka nowych rozwiązań. Wśród nich największej promocji doczekała się możliwość budowy pojazdów, przy użyciu znalezionych w grze surowców, co prezentowane było na niemal każdym materiale promocyjnym.
Fabularnie Tears of the Kingdom będzie bezpośrednią kontynuacją Breath of the Wild. Królestwu Hyrule ponownie zagrozi ogromne niebezpieczeństwo, które tym razem swe źródło będzie miało w Krwawym Księżycu. Link będący jedyną osobą mogącą uratować świat, wyruszy w pełną niebezpieczeństw przygodę pośród chmur i podniebnych wysp, w celu znalezienia sposobu na obronę przed zbliżającym się kataklizmem.
A co wy myślicie? Bezczelne DLC, czy gra roku? Dajcie znać w komentarzach! Weryfikacja w drugiej połowie maja.
23 maja 2023 – Amnesia: The Bunker
PlayStation 4, Xbox One, Xbox Series X/S, PC
Zapoczątkowana w 2010 roku seria Amnesia to jedna z najbardziej uznanych marek w gatunku chodzonych horrorów FPP. Za najnowszą odsłonę ponownie odpowiadają weterani gatunku – studio Frictional Games. Akcja gry rozgrywać się będzie w tytułowym bunkrze w czasach I wojny światowej. The Bunkier zaproponuje kilka ciekawych rozwiązań, jak wykorzystanie przeciwko wrogom rewolweru czy granatów, nakręcana ręcznie lampa, crafting, czy prześladujący nas po ciemnych korytarzach potwór na miarę Obcego z Alien: Isolation. Nowa Amnesia to dla fanów gatunku jedna najciekawszych propozycji tego roku.
25 maja 2023 – The Lord of the Rings: Gollum
PlayStation 5, Xbox Series X/S, PlayStation 4, Xbox One, PC, Nintendo Switch
Uniwersum stworzone przez J.R.R. Tolkiena nie ma łatwego życia w świecie gier. Wysokiej klasy programy, takie jak Śródziemie: Cień Mordoru zdarzają się niezwykle rzadko. Większość okazuje się być mniej lub bardziej udanym średniakiem. Niestety dotychczasowe materiały z gry The Lord of the Rings: Gollum, również nie napawają optymizmem. Światełkiem nadziei pozostaje sam główny bohater. Możliwość wcielenia się w Smeagola pozwala spojrzeć na świat Śródziemia z niewidzianej do tej pory perspektywy oraz poznać lepiej historię tytułowego bohatera. Za grę odpowiada niemieckie studio Daedalic Entertainment.
30 maja 2023 – System Shock
PC
Remake legendarnego FPS’a z 1994 roku, który wspólnie z Doomem przez lata nadawał kierunek rozwoju pierwszoosobowym strzelaninom. W porównaniu z dużo bardziej popularnym krewniakiem od id Software, dzieło Looking Glass Studios nastawione było w znacznie większym stopniu na aspekty przygodowe, takie jak eksploracja, szukanie przedmiotów i rozwiązywanie zagadek. Za nową wersję klasyka odpowiada specjalizujące się w rewitalizacjach leciwych tytułów Nightdive Studios. Twórcy mają w swoim portfolio takie odświeżenia jak Quake, Turok, czy Shadow Man Remastered. System Shock zapowiadany jest jednak nie jako remaster, a pełnowymiarowy remake. Dotychczasowe zwiastuny napawają wielkim optymizmem.
30 maja premierę będzie miała jedynie wersja na komputery osobiste, jednak twórcy jeszcze w tym roku planują wydać wersje na konsole Sony (PS4 i PS5) oraz Microsoftu (Xbox One i Xbox Series X/S).
Przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft zablokowane w Wielkiej Brytanii
Jednym z najgłośniejszych tematów ostatnich dni, był oficjalny komunikat Brytyjskiego Urzędu ds. Konkurencji i Rynków (CMA – Competition and Markets Authority), w sprawie przejęcie firmy Activision Blizzard przez Microsoft. Transakcja opiewająca na około 70 miliardów dolarów została tymczasowo zablokowana przez brytyjskich urzędników. Jak możemy przeczytać w komunikacie na oficjalnej, rządowej stronie Wielkiej Brytanii, urzędnicy obawiają się, że transakcja zachwieje rozwojem rynku gier w chmurze, co poskutkuje ograniczeniami zarówno we wdrażaniu innowacji, jak i zawęzi możliwości wyboru dla brytyjskich graczy.
Dodatkowo CMA zwraca uwagę, że Microsoft nie uwzględnił w swoich uzasadnieniach innych modeli biznesowych, jak np. usług subskrypcyjnych, nie przewiduje wydawania gier na inne systemy operacyjne niż MS Windows oraz próbuje narzucić sztywne zasady udostępniania swoich tytułów na innych platformach, gdy wg urzędników powinny one dynamicznie się zmieniać i dostosowywać do stanu rynku. Nie wiemy jeszcze jak przejęcie zostanie zaopiniowane przez analogiczne komórki w Unii Europejskiej oraz USA, natomiast z pewnością historia na tym się nie skończy. Microsoft zapowiedział złożenie apelacji, co o kolejne miesiące wydłuży proces przejęcia.
…to coś więcej niż tylko największe nadszarpnięcie naszego zaufania w rozwój branży technologicznej w Wielkiej Brytanii, z jakim do tej pory się zetknęliśmy. Ludzie są zszokowani, rozczarowani, a ich wiara w brytyjski sektor technologii mocno się zachwiała.
To jasny przekaz – Unia Europejska jest atrakcyjniejszym miejscem na rozpoczęcie biznesu niż Wielka Brytania.
– wiceprezes Microsoftu Brad Smith, w wywiadzie dla BBC
Głos w sprawie zabrał również szef Activision Blizzard – Bobby Kotick. W liście otwartym opublikowanym na oficjalnej stronie korporacji, zapowiada zakwestionowanie tej decyzji i odwołanie się do brytyjskiego Trybunału Apelacyjnego ds. Konkurencji. Zaznaczył również, że zamierza bronić interesów swojej firmy, a także dołoży wszelkich starań, by organy regulacyjne zrozumiały dynamikę konkurencji w branży gier. Czekamy na kolejne epizody biznesowego melodramatu.
Fatalny start Star Wars Jedi: Survivor
Jesteśmy świeżutko po premierze gry Star Wars Jedi: Survivor, będącej kontynuacją gry Star Wars Jedi: Fallen Order z 2019 roku. Za grę ponownie odpowiada Respawn Entertainment, we współpracy z Electronic Arts. Niestety premiera daleka była od ideału. Gra wydana została w fatalnym stanie technicznym. Co ciekawe, katastrofalny stan gry występuje nie tylko na komputerach osobistych (co powolutku robi się niemiłym standardem), ale również na konsolach dziewiątej generacji – PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Wszystko zaczęło się już dzień przed premierą, gdy wszystkie największe portale growe przekazywały informacje od wydawcy, o planowanych aktualizacjach poprawiających wydajność. Twórcy byli więc świadomi niedociągnięć, a mimo to zdecydowali się na wydanie gry w zaplanowanym terminie.
Jednak dopiero wśród pojawiających się komunikatów popremierowych, wyłania się prawdziwy obraz klęski. W recenzji Przemka Wańtuchowicza, który testował wersję na konsolę PlayStation 5, wprost możemy znaleźć informację, że to jeden z najgorszych trybów wydajnościowych obecnej generacji. Sprzęt Sony nawet w trybie wydajności nie był w stanie utrzymać 60 klatek na sekundę i pojawiały się ogromne problemy z animacjami i płynnością gry. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda na PC, gdzie najlepsze, dostępne obecnie na rynku karty graficzne klasy GeForce RTX 4090, nie są w stanie osiągnąć wymaganej wydajności w rozdzielczości 1440p, a program przez fatalną optymalizację potrafi pożreć aż 20 GB VRAM układu graficznego.
Jeśli zastanawiacie się nad zakupem najnowszej gry w uniwersum Star Wars, niezależnie od posiadanego sprzętu, radzimy wstrzymać się do momentu połatania gry i poprawy jej stanu technicznego.
Armored Core VI ze zwiastunem i datą premiery
W minionym tygodniu pojawiła się świetna wiadomość dla fanów mającej już ponad 25 lat serii Armored Core. FromSoftware opublikowało nowy zwiastun szóstej odsłony serii, który przy okazji zdradza datę premiery gry. Efektowny festiwal wybuchów i wartkiej akcji przedstawia fragmenty rozgrywki we współczesnej oprawie audiowizualnej i prezentuje pokaźny wachlarz wrogów, uzbrojenia oraz poruszania się naszym mechem. Akcja gry rozegra się na planecie Rubicon 3, na której odkryto tajemniczą substancję, która doprowadziła tę oraz kilka innych pobliskich planet do katastrofy. Wcielimy się w najemnika, który trafiając na Rubicon 3, zostaje wrzucony w środek konfliktu między frakcjami walczącymi o wpływy i kontrolę nad zasobami planety.
Armored Core VI Fires of Rubicon zadebiutuje 25 sierpnia 2023, na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X/S oraz Xbox One.
Fanowski dubbing w Hollow Knight
Społeczność graczy nieraz potrafi zaskoczyć swoją kreatywnością oraz zaangażowaniem, w projekty rozwijające kochane przez nich gry czy uniwersa. Podobnie sprawa ma się z grą Hollow Knight z 2017 roku. W sieci pojawił się mod o nazwie Hallownest Vocalized, który dodaje do gry pełny dubbing w języku angielskim. Przy projekcie pracowało ponad 100 osób, czego efektem jest otrzymanie głosów przez wszystkie postaci niezależne, duchy, potwory oraz bossów. Udźwiękowiono również 105 opisów przedmiotów oraz 168 wpisów w dzienniku. Efekty można zobaczyć na opublikowanym w serwisie YouTube zwiastunie.
Dodatek został udostępniony w Interencie do darmowego pobrania i zainstalowania. Zainteresowanych modem odsyłamy do serwisu GitHub, skąd należy pobrać aplikację Scarab Mod Launcher (pod tym linkiem). Następnie uruchamiamy ją i wyszykujemy w niej moda o nazwie Hallownest Vocalized, przy którym będzie opcja instalacji. Oczywiście do poprawnego działania, mod wymaga zainstalowanej pełnej wersji gry (np. z serwisu Steam).
Zainteresowanych grą Hollow Knight zapraszamy również do zapoznania się z materiałami na naszej stronie – recenzji autorstwa Toma , nieco starszej recenzji autorstwa Yangberga oraz obszernego artykuły z ciekawostkami Hollow Knight — historia i sekrety skrywane w Hallownest, w której Tom fantastycznie przybliża świat i lore gry.
Majowe nowości w PlayStation Plus
Sony na łamach oficjalnego bloga PlayStation, opublikowało nowości jakie pojawią się w nadchodzącym miesiącu w ramach usługi PlayStation Plus. Na wszystkich poziomach subskrypcji – Essentials, Extra oraz Premium, użytkownicy będą mieli możliwość dodania do swojej cyfrowej biblioteki trzech nowych tytułów. Pierwszym z nich i zdecydowanie najbardziej godnym polecenia, jest GRID Legends, czyli najnowsza odsłona popularnej serii wyścigów od studia Codemasters. Gra wydana multiplatformowo w lutym 2022 roku, jest najnowszą pozycją w tym zestawieniu.
Kolejnym tytułem w PS Plus będzie Chivalry 2, czyli sieciowa gra FPP, pozwalająca wziąć udział w średniowiecznych bitwach w który walczymy z innymi graczami. Mimo iż w najpopularniejszej, polskiej bazie gier, tytuł ten straszy niskimi, czerwonymi ocenami, odbiór przez branżowych ekspertów był jak najbardziej pozytywny. Gra z 2021 roku odznacza się brutalnymi, krwawymi efektami, dobrym projektem map oraz przemyślanym systemem walki. Stawkę majowej oferty PS Plus zamyka gra Descenders, czyli sportowa propozycja od studia RageSquid z 2019 roku, w której uprawiamy wirtualne kolarstwo górskie.
Sony przejmuje Firewalk Studios
Do rodziny PlayStation Studios dołącza kolejny deweloper. Tym razem padło na studio Firewalk, podlegające do tej pory firmie ProbablyMonsters Inc. Informację tą Sony podało za pośrednictwem oficjalnego komunikatu na Twitterze, a także poprzez wpis na blogu PlayStation. W tym drugim Hermen Hulst – szef działu PlayStation Studios, nie tylko zamieścił ekscytującą informację, ale również przybliżył oficjalne stanowisko włodarzy Firewalk Studios.
Dziś robimy kolejny naturalny krok i dołączamy do PlayStation Studios. Od lat ściśle współpracujemy z Hermenem i bardzo utalentowanym zespołem PlayStation, pomagając ulepszyć naszą nową grę. Dołączenie do PlayStation Studios oznacza formalne stanie się częścią rodziny, która wyprodukowała wiele najbardziej znanych gier naszych czasów. Jesteśmy zaszczyceni.
Chcemy podziękować wszystkim, którzy wspierali nas po drodze i tym, którzy nie mogą się doczekać naszej przyszłości. Jak dotąd była to niesamowita podróż i nie możemy się doczekać kolejnego rozdziału tej przygody.
– Tony Hsu i Ryan Ellis, dyrektorzy Firewalk Studios
Studio Firewalk powstało w 2018 roku i od początku ściśle współpracowało z Sony. Jeśli nie kojarzycie go z żadnej gry – nic dziwnego, gdyż poza wsparciem deweloperskim, studiu nie udało się do tej pory wydać własnego, niezależnego tytułu. Studio firmowane jest jednak wieloma znanymi nazwiskami, jak chociażby Tony Hsu – dawny dyrektor generalny zespołu odpowiedzialnego za Destiny w Activision, czy Ryan Ellis – dyrektor kreatywny w Bungie. Według informacji podanych przez Sony, studio pracuje już nad swoją pierwszą grą multiplayer AAA dla marki PlayStation. Czekamy na efekty.
Nowości na portalu Cross-Play
Druga połowa kwietnia była w naszym wykonaniu nieco uboższa w publikacje, jednak teksty które się pojawiły, są zdecydowanie warte polecenia. W piątym już odcinku serii graVITAcja, Grifter pod wspólnym zagadnieniem p.t. „Czy gry z 3D w 2D mają sens?” omawia i ocenia aż cztery gry na konsolę PlayStation Vita, w tym Assassin’s Creed Chronicles, czy Hitman Go. Jeśli jesteście ciekawi, jak wygląda dwuwymiarowa zabawa Larą Croft czy Batmanem – zapraszamy do lektury!
Jest mi niezmiernie miło ogłosić, że do ekipy redakcyjnej Cross-Play dołączył nowy kolega – Hagen (w niektórych internetowych czeluściach znany również jako TomHagen). Jego teksty mogliście kiedyś przeczytać w blogowej strefie portalu PPE, jednak przez wzgląd na pewne dramatyczne wydarzenia, usunął je stamtąd wraz z całym swoim kontem. Obecnie planuje przełożyć swoją pasję do gier i zacięcie pisarskie, by znacząco przyczynić się do rozwoju naszego portalu. Witamy na pokładzie Panie Hagen! Tekstem inaugurującym naszą współpracę, jest artykuł obszernie omawiający perypetie powstawania pierwszej, licencjonowanej gry na bazie książki i filmu Harry Potter i Kamień Filozoficzny. Jeżeli za młodu zbieraliście kolorowe fasolki na PC, bądź pierwszej konsoli PlayStation, tekst ten przywoła wiele nostalgicznych wspomnień. Polecamy!
To wszystko na dzisiaj! Do zobaczenia w kolejnym Cross News!
Zelda jakakolwiek by nie była, to zawsze jest GOTY. Mam jednak nie tyle wrażenie, co pewność, że tutaj nie będzie takiego hurraoptymizmu jak przy „Oddechu Dziczy”. Po pierwsze, jedynka stawiała na otwartość i to w dosłownym znaczeniu – przecierając szlaki i dając graczom narzędzie, które były niedostępne w jakiejkolwiek innej grze tego typu. Wędrówka do ostatniego bossa po pierwszych minutach gry? Nie ma problemu. Rozpadlina jest za szeroka, aby przeskoczyć? Wystarczy siekiera pod ręką i powalenie dowolnego drzewa tworzącego kładkę po której można przejść. W Tears of the Kingdom jest poczucie DEJA VU (specjalnie z wielkiej litery) skoro dostajemy niemalże taką samą mapę świata jak w poprzedniku. Może jak ktoś zaliczył grę trochę po premierze, nie odczuje tego. Gorzej jak przygodę Linka zakończył nie tak dawno. Mówić o dużym DLC jest zapewne przesadą, ale nie widzi mi się powrót na stare śmieci. Mam jeszcze w głowie dźwięki wydawane przez odkrycie miliona Koroków. Dziękuję, poczekam…
W większym stopniu jestem ciekaw co przygotowali mistrzowie straszenia Frictional Games w Amnesia: The Bunker. Już na samą myśl o miejscu akcji mam ciarki. Klaustrofobiczny bunkier z czasów I wojny światowej i ogromny kreto-monstrum wyłaniający się z dziupli za każdym razem, kiedy narobimy hałasu.