Zakupy Growe #9

Dzisiaj święto nieśmiesznych rzeczy. Próbowaliśmy was oszukać, ale jednak nie chce nam się. Ciężkie czasy, więc i zakupom się oberwało rykoszetem, a kwiecień może być jeszcze cięższy. Nie ma co jednak wpadać w panikę, zapraszamy na dziewiąty odcinek zakupów growych! Pomogą mi Ajron i Pchan.


Iron

 

Panie prezydencie jak żyć w czasach zarazy? Zakłady pozamykane, a kredytu nawet Mirek z Pruszkowa nie chce dać… W tym miesiącu u mnie biednie, resztki hajsu wywaliłem na Yakuzę. Poza tym nadrabiam gry, których nie dokończyłem z różnych powodów. Stąd na CP ostatnio wpadła recenzja Dark Cloud, ale będą też inne klasyki, więc trzymajcie rękę na pulsie…

The Yakuza Remastered Collection PS4 — odświeżona seria przygód Kazumy, której raczej nie trzeba specjalnie przedstawiać, części 3,4 i 5 w 60 FPSach, niby detal, ale w przypadku bitek różnica ogromna, jeśli ktoś nie miał przyjemności z serią, to można całą serię dorwać na PS4. Polecam.

Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty PS2 — wyczekiwany powrót Snake’a na nowej konsoli Sony. Wiele kontrowersyjnych zmian i wprowadzenie nowego bohatera nie specjalnie przypadło wielu graczom do gustu. Jednak Kojimbo zna się na rzeczy, fabuła wyprzedzała swoją epokę i jest dziś idealnym podsumowaniem współczesnej cywilizacji z przepychem informacji. Grę dawno temu już przeszedłem, ale chciałem odświeżyć właśnie dla smaczków fabularnych.

Shinobido: Way of the Ninja PS2 — po tym jak Acquire straciło prawa do marki Tenchu na rzecz From Software, postanowili stworzyć nową serię o shinobi. Jednak średnie przyjęcie sprawiło, że nie powrócili do czasów swej świetności, gra kierowana do fanów serii z PSX’a i wirtualnych skrytobójców.


Pchan

Witam !!!
Kolejny miesiąc za mną, choć głównie spędzony w domu a to za sprawą wiadomo czego, co tradycyjnie wykorzystałem na graniu w Personę 5, w przypadku której jestem już na ukończeniu, i będę mógł zacząć new game+:). Nie oznacza to, że nie wpadło mi w tym miesiącu parę zamówień, na które czekałem i to bardzo. Choć nie obyło się też bez pewnych zgrzytów, gdzie jedno zamówienie, które zostało do mnie wysłane nie dotarło na czas. A ja zostałem zmuszony skontaktować się w tej sprawie z sklepem/wydawcą, i obecnie czekam na odpowiedź co się dzieje z moją paczką:(.
Dark Souls II i III (PS4) – już od dłuższego czasu przymierzałem się do zakupu tych dwóch gier od From Software w celu ich ogrania, a że nadarzyła się okazja tradycyjnie kupić je taniej niż obecnie chodzą na “aledrogo”, to skorzystałem. Szczególnie, że lubię część gier odkładać na późniejszy zakup, licząc że ich cena spadnie i nadarzy się fajna promocja, a też jakiegoś większego ciśnienia na te gry w dniu ich premier czy to na PS3, czy też na PS4 jakoś nie miałem. Jedyne co mi się nasuwa, to pytanie kiedy do tego przysiądę.
Under Night IN-Birth Exe:Late[cl-r] (Switch) – pod tym nieco długim tytułem, tak naprawdę kryje się kolejna gra, która swego czasu debiutowała na PS3, a mi przyszło odkładać jej zakup na pózniej :P. I takim o to sposobem ostatecznie wylądowało u mnie wydanie na Switch’a, które tym razem dla odmiany kupiłem w dniu premiery. Sama gra to nic innego jak przedstawiciel lubianego przez moją osóbkę gatunku bijatyk, stworzona przez Arc System Works (Guilty Gear, Blazblue), we współpracy z twórcami Melty Blood, w które kiedyś ostro grałem. Przy tym jest to obecnie najbardziej kompletna wersja tej gry, ale czy tak zostanie to już czas pokaże…
Dead or School (Switch) – tym tytułem interesowałem się już od dnia pierwszej zapowiedzi na Switch’a. Uwielbiam takie niepozorne gry, które potrafią mnie czymś do siebie przyciągnąć gdzie od razu wiem że chce w to zagrać. Wprawdzie pierwotny plan był taki, by kupić japońskie wydanie, jak tylko się ukaże bo nie do końca było pewne czy sama gra u nas wyjdzie w pudełku. Ale jest wydanie europejskie, które kupiłem już na premierę, szczególnie że sama cena nie była jakoś wygórowana.
Langlisser I & II Collector Edition (Switch) – to moja gra miesiąca, i to nie tylko z faktu że uwielbiam tego typu gry, a na tego remake’a czekałem od pierwszej zapowiedzi, licząc na to że wyjdzie na Zachodzie. To też tytuł, który bardzo dobrze wspominam ze swojego dzieciństwa, gdzie miałem okazję się z nim zapoznać pod zmienionym tytułem (Warsong). Wprawdzie za gówniarza nie dałem rady go przejść, bo okazał się dla mnie za trudny, albo ja za głupi na ten tytuł:). Jednak teraz będzie okazja do nadrobienia tej zaległości, i przy okazji poznania drugiej odsłony, która już KKW nie opuściła. Licząc po cichu, że prędzej czy później zostaną wydane kolejne części serii, jak i jakaś kolekcja wszystkich Growlanserów. A i jestem fanem twórczości pana Urushihary, więc tym bardziej musiałem mieć ten tytuł w wydaniu limitowanym z przepięknym artem jego autorstwa XD.
Pozdrawiam.

ndl

Yo, u mnie wpadł system seller, gra jedyna w swoim rodzaju, która była jedną z największych zapowiedzi w ostatnich latach gamingu. Coś na tyle potężnego, że do teraz nie wiem w jaki sposób udało się to stworzyć ludziom z Kioto. Gra, która zawładnęła sercami graczy, tworząc nowe spojrzenie na gaming, sprawiając że ludzie są potulni jak dobre zwierzątka i coś tam jeszcze. A tak naprawdę to mesjasz, w którego raczej nie zagram, ale gwarantuje względny spokój w domu od dnia przybycia, a to dzięki temu że dziewczę wchłonęło bez powrotu. PS: Isabelle to suka.

Na dzisiaj to wszystko, trzymajcie się tam i stay tuned, bo materiałów sporo pojawi się w najbliższych dniach na crossie. Jeżeli udało wam się w tym chaosie odebrać jakieś gierki, dajcie znak w komentarzach, plastik od zawsze koił męskie serca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *